Lea

Dawno, dawno temu, w dalekiej krainie, pojawiła się ona… Lea. Niewielka suczka o wielkim sercu, której największym marzeniem jest kochający dom.

Na pierwszy rzut oka Lea może wydać się odrobinę nieśmiała. Gdy się czegoś boi, to – i tu uwaga – zamienia się w figurkę z kamienia! Tak, dobrze czytacie – zamiast uciekać, zamiera, jakby ktoś nacisnął pauzę. Ale nie ma się co bać – nie gryzie! Po prostu zastyga, jak prawdziwa dama z marmuru.

Z psami? To już inna historia! Na wybiegu przyjaźni się z Maksem, który otworzył jej serce na ludzi. Ale uwaga: na spacerach nie z każdym chce się od razu zaprzyjaźnić. A jeśli gdzieś tam będzie jelonek czy zając? Cóż… wtedy Lea przypomina sobie, że ma nogi, i biegnie, ile sił! Jak przystało na psiaka w typie rasy- trzeba mieć oczy dookoła głowy, by zareagować w odpowiednim momencie jej szalonego łańcucha łowieckiego.

W relacjach z ludźmi Lea to prawdziwy kameleon! Dla swoich opiekunów jest radosna, merda ogonkiem, bawi się i… chce być głaskana. Tak, jest słodziakiem w wersji deluxe! Ale obcych obserwuje z dystansem, jakby była tajnym agentem na ważnej misji. Z biegiem czasu, kiedy kogoś pozna, otwiera się coraz bardziej – choć nigdy nie zapomina, że była suczką z pola, dzikuską z krwi i kości. W nowym domu potrzebuje cierpliwości i zrozumienia, ale kiedy już cię pokocha, jesteś jej na zawsze.

Lea uwielbia spacery, zwłaszcza w lesie! Tam jej dzikie serce bije mocniej, a ona czuje, jakby wracała do korzeni. Jest inteligentna, sprytna, a do tego… prawdziwa akrobatka! Uważajcie, bo potrafi przeskoczyć ogrodzenie jak mistrzyni parkouru. Las ją wzywa, dzikość ją pociąga – trzeba będzie pilnować, żeby nie wyruszyła na swoją własną wyprawę odkrywczą.

Lea dzieci unika jak ognia – nie szczeka, nie atakuje, ale woli się ewakuować na bezpieczną odległość. Z kotami jest trochę lepiej – okolicznego Stefana znosi na luzie, ale innych… cóż, to już zależy od ich szczęścia!

Idealny dom dla Lei to taki, który pokocha jej dziką stronę, a jednocześnie pomoże jej się otworzyć na nowe przygody w rodzinnym stylu. Szukamy dla niej domu bez dzieci (bo te stresują naszą buntowniczkę), ale pełnego miłości i cierpliwości. Może z innym psem, o ile przedtem się zaprzyjaźnią! Opcją idealną byłby domek z ogrodem, choć pamiętajcie – Lea to mały Houdini, który chętnie spróbuje uciec, jeśli tylko nadarzy się okazja.

Jesteście gotowi na taką przygodę? Lea czeka na swojego bohatera w Azylu pod Płońskiem!

— METRYCZKA —

🧮 Wiek: 05/2020

🚻 Płeć: samica

🐾 Wielkość: około 14 kilogramów

🏀 Aktywność: wysoka

❤️ Kastracja: tak

ℹ️ Czip: tak

💉 Szczepienia: tak

Inne psiaki...